RECENZJE RELACJE, SPOTKANIA WYDARZENIA, WOKÓŁ SPORTU

Tenisowa innowacja w Azji

Natalia Piechota | 1 grudnia 2014

Miłośnicy tenisa mogli trafić w ciągu ostatnich kilku dni na transmisje „dziwnych” meczów tenisowych. Dziwnych dlatego, że oficjalnie sezon kończy się na finałach mistrzów i mistrzyń, które są już za nami, oraz dlatego, że realizator pokazuje widzom znajome twarze tenisistów, ale zamiast nazwisk w tabeli wyników podane są jakieś nietypowe nazwy. Okazało się, że relacje te pochodzą z International Premier Tennis League – sportowej nowinki w tenisowym świecie.

tennis-court-443267_1280

Czytaj dalej

Zwykły wpis
TRENDY INNOWACJE

Trzy to za mało, siedem jest OK

Piotr Zmyślony | 25 lutego 2014

Od dawna już było wiadomo, że tradycyjny podział społeczny na trzy klasy – wyższą, średnią i pracującą (robotniczą) – nie odzwierciedla barwnego i skomplikowanego obrazu współczesnej hierarchii społecznej. Za dużo się zmieniło. Świat mknie na oślep, zmiany w naszym życiu nastepują tak szybko, że określenie „burzliwe” wydaje się skostniałym frazesem. Żyjemy w czasach niewiarygodnej wolności społecznej, prawie wszystko jest nie tylko możliwe, ale akceptowane, zatem przynależność do klasy społecznej opisuje już nie tylko to, skąd pochodzimy, ile posiadamy i zarabiamy, ale także jak spędzamy czas wolny, w jaki sposób się komunikujemy oraz kogo śledzimy na naszym Spotify. Sposób spędzania czasu wolnego określa przynależność klasową.

No i w końcu stało się. W 2011 roku w Wielkiej Brytanii przeprowadzono nową diagnozę społeczną, jej wyniki przedstawiono w kwietniu 2013. Jest ona ciekawa z kilku względów.

Po pierwsze, przeprowadzono ją za pośrednictwem mediów tradycyjnych i elektronicznych, korzystając z pośrednictwa BBC, co jest przykładem innowacyjnego podejścia do badań społecznych i znakiem nowych czasów, no i rzecz niebagatelna – pozwoliło uzyskać próbę ponad 161 tysięcy ankiet, czego życzę wszystkich badaczom ilościowym, bo jakościowi dostali by szału (cały czas można jeszcze wypełnić autotest współczesnej przynależności klasowej). Pojawiły się oczywiście przy okazji głosy, że badanie było całkowicie niepotrzebne, bo przecież panowie Lucas i Williams nakręcili niedawno serial dokumentalny wiernie i jak w soczewce oddający współczesny obraz Brytyjczyków.

Po drugie, diagnozę klas oparto nie tylko na ich kapitale ekonomicznym, ale także społecznym i kulturowym. Pytano zatem respondentów nie tylko o wielkość dochodu i majątku, ale także o to, jakiej muzyki słuchają, czy chodzą do teatru, opery lub na koncerty, czy mają Facebooka i Twittera, jak często uprawiają sport. Nie pytano -niestety! – o wyjazdy służbowe i wakacyjne, co z pewnością mogło całkowicie dopełnić zakres analizy.

No i po trzecie, i wreszcie, rezultaty. To było pewne – nie ma trzech klas, ale siedem, przy czym największe zmiany zaszły w środku stawki – klasa średnia zmieniła swoje oblicze. Gdyby teraz stosować starą klasyfikację według tylko trzech tradycyjnych klas, opisalibyśmy tylko 45% społeczeństwa.
Oto nowa siódemka:

Elita (elite) 6% – klasa najwyższa, najbardziej uprzywilejowana. Jej przedstawiciele charakteryzują się posiadaniem wielkiego kapitału ekonomicznego, społecznego i kulturalnego. Mają go tak dużo, że wyraźnie różnią się od niższych klas.

Ustabilizowana klasa średnia (established middle class) 25% – klasyczna klasa średnia, oparta na tradycyjnych zasobach ekonomicznych, społecznych i kulturowych, niejako dziedziczona dzięki pochodzeniu lub tradycyjnego awansu. Najbardziej towarzyska i aktywna społecznie grupa.

Techniczna klasa średnia (Technical Middle Class) – wąska grupa o wysokim kapitale ekonomicznym ale mało zaangazowana kulturalnie. Jej przedstawiciele nawiązują mało kontaktów społecznych, jednak nie mozna mówić, że są społecznie wykluczeni.

Nowi zamożni pracownicy (New Affluent Workers) – charakteryzujący się średnim poziomem zasobów finansowych, ale ponadprzecietnej aktywności społecznej i kulturalnej. Jest to młoda i aktywna grupa.

Wschodzący pracownicy usługowi (Emergent Service Workers) – klasa przestrzennie skoncentrowana w miastach; jej przedstawiciele, mimo niskiego statusu ekonomicznego, posiadają bardzo duży potencjał społeczno-kulturowy, oparty przede wszystkim o nowe wirtualne media.

Tradycyjna klasa pracująca (Traditional Working Class) 14% – jej przedstawiciele charakteryzują się niskim poziomem wszystkich trzech zasobów kapitałowych oraz wyższym przeciętnym wiekiem. Jest ona o wiele mniejsza niż w przeszłości, ponieważ z niej najprawdopodobniej powstały – w drodze awansu społecznego – nowi zamożni oraz wchodzący pracownicy.

Prekariat (Precariat) 15% – pod tą nazwą kryje się klasa osób, których codzienne życie można określić jako niepewne, niustabilizowane, poniżej lub na granicy minimum socjalnego, nieposiadający żadnych zasobów finansowych oraz potencjału społecznego i kulturowego. Można powiedzieć, że są to ludzie społecznie wykluczeni lub wykluczani, spychani na margines społeczeństwa.

Jak ten podział wpływa na współczesny popyt turystyczny? Przydałyby się pogłębione badania na ten temat, jednak już na podstawie tych ogólnych wyników można co nieco powiedzieć. Po pierwsze, większe rozwarstwienie pomaga lepiej pozycjonować produkt. Co najmniej trzy z wyróżnionych klas nie tylko wykazuje dużą aktywność turystyczną, ale można sądzić, że koncentruje ją na miastach, jako najbardziej znanemu środowisku życia codziennego. Co ważne, to z klasy średniej wypączkowały współczesne klasy najbardziej aktywne społecznie i – zapewne – turystycznie. Ich przedstawiciele mają pieniądze, są nastawieni konsumpcyjnie, chcą korzystać z bogactwa szeroko pojętej kultury i rozrywki. A my wiemy, że miasta są globalnymi maszynami rozrywki. Mielącymi w swych trybach co najmniej pięć z siedmiu nowych klas społecznych. Trzy im nie wystarczały, siedem jest OK.

Źródła: BBC. Huge survey reveals seven social classes in UK, 3.04.2013.

Zwykły wpis
PUBLIKACJE

Czy kultura sprzedaje turystykę? Znaczenie walorów turystycznych w promocji sprzedaży usług turystycznych w mieście na przykładzie akcji „Poznań za pół ceny!” [publikacja]

Piotr Szmatuła, Piotr Zmyślony

Abstrakt: Rozważania zawarte w artykule wpisują się w prowadzoną dyskusję na temat wzajemnych związków kultury i turystyki. Na podstawie pięcioletnich badań została podjęta  próba weryfikacji tezy o niekomercyjności walorów kulturowych jako komponentów obszarowego produktu turystycznego. Badania dotyczą skuteczności obniżek cenowych  wykorzystywanych na rynku turystycznym w formie corocznego wydarzenia  marketingowego „Poznań za pół ceny!”. Celem artykułu jest określenie, w jakim zakresie do korzyści wynikających z organizowania obniżek cenowych przyczyniają się walory  kulturowe. Na podstawie badań stwierdzono, że skutkiem ich włączenia jest wystąpienie pozytywnych efektów synergicznych, przy czym najsilniejszą synergię stwierdzono pomiędzy ofertą usług noclegowych i gastronomicznych a walorami kulturowymi, a przekłada się ona zarówno na wzrost sprzedaży usług turystycznych, jak i na wzrost liczby odwiedzających obiekty muzealne, uczestników wydarzeń kulturowych, a także wzrost postrzeganej atrakcyjności turystycznej miasta. Atutem rozważań jest włączenie wymiernych wyników badań do dyskusji na temat komercyjnych aspektów związków turystyki z kulturą oraz zakres czasowy przeprowadzonych badań.

Słowa kluczowe: turystyka miejska, walory kulturowe, promocyjne obniżki cenowe, marketing terytorialny, miasta, Poznań

Szmatuła P., Zmyślony P. (2013). Czy kultura sprzedaje turystykę? Znaczenie walorów turystycznych w promocji sprzedaży usług turystycznych w mieście na przykładzie akcji „Poznań za pół ceny!”, „Turystyka kulturowa” 1/2013, 5-43. [PDF]

Zwykły wpis
PUBLIKACJE

Consumer response to promotional pricing of urban tourism product: The case of Poznań (Poland) [publikacja]

Piotr Zmyślony

Abstract: The paper refers to consumer involvement in unusual promotional activities, which are simultaneous 50% price cuts of basic tourism services in the city. The aim of the paper is to estimate how long promotional pricing in the form of a marketing event organized once a year can produce positive consumer response and therefore can be considered as an effective marketing tool. A survey among consumers and organisations involved in the event has been carried out since the very first edition and has been repeated using the same methodology. The findings show that consumers reactions to promotional pricing and thus the effectiveness of this marketing tool decreases after the third event edition. Moreover, despite the growing number of the services sold up to the third edition the share of visitors in consumer structure fluctuates with a decreasing tendency.

Keywords: promotional pricing, place marketing, consumer behaviour, cities, Poland

Zmyślony P. (2012). Consumer response to promotional pricing of urban tourism product: The case of Poznań (Poland), „Actual Problems of Economics”, 2(7), 84-93.

Zwykły wpis
MiASTA I TURYSTYKA, SEMINARIUM MIEJSKIE

Zachowania nabywcze i opinie gości hostelowych w Poznaniu

Agata Galant, Mateusz Kaszubski, Agnieszka Nowacka, Katarzyna Nowakowska, Dominik Przybylski, Agnieszka Sobkowska | maj 2009

Spośród gości poznańskich hosteli najliczniejszą grupę, bo ponad połowę stanowiły osoby w wieku 20-25 lat. Blisko połowa (46%) ankietowanych gościła w mieście po raz pierwszy (odsetek ten wśród gości zagranicznych wyniósł 79%). Największy odsetek respondentów (25%) przybył w celu zwiedzania, wypoczynku i rekreacji, a 25% respondentów wskazało motyw służbowy jako główną przyczynę wizyty w mieście.

Dla przyjezdnych krajowych Poznań znacznie częściej jest miejscem docelowym podróży (83%) aniżeli w przypadku gości zagranicznych (58%). Najwięcej gości hosteli odwiedziło Poznań wraz z grupą znajomych (41%). Większość respondentów (42%) przyjechała do Poznania na 2-3 dni robocze, 23% gości hostelowych spędziło w nim weekend, natomiast 15% z nich przybyło do miasta na jeden nocleg.

Najpopularniejszą formą aktywności turystycznej nocujących w poznańskich hostelach jest zwiedzanie miasta. W ten sposób swój czas wolny spędzało prawie 60% turystów. Ponad połowa odwiedzających deklarowała, że spacerowała bądź miała zamiar spacerować jego ulicami (54%), chodziła do restauracji czy kawiarni (54%) i brała udział w nocnym życiu Poznania (51%). Najczęściej odwiedzanymi miejscami w Poznaniu przez gości hostelowych są Stary Rynek (76% gości krajowych oraz 90% gości zagranicznych) oraz centrum handlowe Stary Browar (odpowiednio 53% i 37%).

Respondenci poproszeni o ocenę poszczególnych elementów oferty turystycznej Poznania najwyżej ocenili sklepy (4,07, przy czym ocena 5 była oceną maksymalną), bary i puby (4,04) oraz nocne życie i rozrywkę (4,02). Atmosfera miasta została oceniona średnio na poziomie 3,97. Zabytki i inne atrakcje zostały przez turystów bardziej docenione (3,95) niż imprezy kulturalne (3,78) oraz muzea i galerie (3,65). Wiele zastrzeżeń wśród badanych budziły publiczne toalety, które uzyskały najniższą ocenę 2,94.

Goście hostelowi postrzegają Poznań jako miasto jako: ani zbyt nowoczesne, ani zbyt tradycyjne (41%); raczej ciekawe (46%); przyjazne turystom (44%); ani zbyt drogie, ani zbyt tanie (42%); raczej rozrywkowe (40%); bardzo ładne (29%) i raczej ładne (42%); oraz ani zbyt biznesowe, ani zbyt kulturalne (52%).

Średnia ocena atrakcyjności turystycznej Poznania wyniosła 7,09 na 10-stopniowej skali. Oceny wystawione przez Polaków i przez obcokrajowców nieznacznie się różnią, przy czym ocena wystawiona przez Polaków jest wyższa (7,14) od oceny wystawionej przez obcokrajowców (7,02).

Ponad trzy czwarte ankietowanych (78%) stwierdziła, że jest zadowolona z pobytu, w tym bardzo zadowolonych było 32% badanych. Warto podkreślić, że jedynie 7% badanych udzieliło odpowiedzi negatywnej.

Aż 80% respondentów ma zamiar odwiedzić Poznań ponownie, z czego połowa zrobi to na pewno. Aż 89% respondentów odpowiedziało pozytywnie na pytanie, czy poleciliby przyjazd do Poznania znajomym i/lub rodzinie. Jedynie 7% udzieliło odpowiedzi przeciwnej.

Populacja badana: 502 osoby. Czas badania: 1 stycznia-31 marca 2009.

Zobacz: Dziennik Turystyczny.

Źródło: Badanie popytu turystycznego gości obiektów hostelowych w Poznaniu, autorzy: Agata Galant, Mateusz Kaszubski, Agnieszka Nowacka, Katarzyna Nowakowska, Dominik Przybylski, Agnieszka Sobkowska. Seminarium dyplomowe Rozwój turystyki w mieście na przykładzie Poznania i innych miast Polski – aspekty taktyczne i strategiczne, promotor: dr Piotr Zmyślony

Zwykły wpis
MiASTA I TURYSTYKA, SEMINARIUM MIEJSKIE

Poznań w opinii turystów zorganizowanych korzystających z usługi przewodnickiej

Anna Hucz, Marta Karczewska, Jagoda Miśko, Piotr Patelka, Agata Pyrszel, Magdalena Rogóż | maj 2009

Aż 71% zwiedzajacych Poznań w grupach zorganizowanych korzystających z usług przewodników to osoby, które odwiedziły miasto po raz pierwszy (90% podróżnych z zagranicy oraz 39% podróżnych krajowych). 64% zwiedzających to cudzoziemcy, 36% to Polacy. Najwięcej cudzoziemców pochodziło z Niemiec (18%), Hiszpanii (14%), Stanów Zjednoczonych (13%), Francji (10%) i Holandii (10%). Najwięcej respondentów krajowych przyjechało z województwa wielkopolskiego (32%) i zachodniopomorskiego (29%).

Ogólna atrakcyjność turystyczna Poznania w opinii zwiedzających Poznań w grupach zorganizowanych korzystających z usług przewodników, została oceniona bardzo wysoko – średnia ocena wyniosła 7,86 w dziesięciopunktowej skali. W przypadku odwiedzających z Polski średnia ocena wyniosła 7,49, a podróżni z zagranicy ocenili atrakcyjność stolicy Wielkopolski średnio na ocenę 8,09.

Polacy bardziej są skłonni uznać Poznań za miasto nowoczesne, natomiast turyści zagraniczni postrzegają je jako bardziej tradycyjne. Zdecydowana większość respondentów ocenia Poznań jako miasto ciekawe lub bardzo ciekawe (70%). Bardzo pozytywnie Poznań jest oceniany w kategorii nastawienia do turystów. Ponad dwie trzecie ankietowanych (69%) uznała go jako przyjazny, w tym ponad 35% uznała, że miasto jest bardzo przyjazne turystom, a około 34% uznało go za przyjazne. Obcokrajowcy byli bardziej skłonni uznać Poznań za miasto drogie (łącznie 47%), natomiast Polacy nie podzielali tej opinii (tylko 16% łącznych wskazań). Zarówno polscy jak i zagraniczni goście uznali Poznań za miasto rozrywkowe. Ponad połowa odwiedzających Poznań w badanym okresie uznała to miejsce recepcji jako ładne, 42% określiło je jako bardzo ładne, a 31% jako ładne. W końcu wizerunek Poznania jest bardziej kulturowy niż biznesowy wśród ogółu respondentów.

Na pytanie „Czy polecisz przyjazd do Poznania znajomym/rodzinie?” aż 93% respondentów odpowiedziało pozytywnie. W pytaniu o zamiar ponownych odwiedzin Poznania łącznie 56% respondentów zdecydowało, że powróci do miasta.

Badania pełne, grupa badana: 324 osoby.

Zobacz: Dziennik Turystyczny.

Źródło: Badanie ankietowe grup zorganizowanych zwiedzających Poznań korzystających z usługi przewodnickiej. Autorzy: Anna Hucz, Marta Karczewska, Jagoda Miśko, Piotr Patelka, Agata Pyrszel, Magdalena Rogóż. Seminarium dyplomowe Rozwój turystyki w mieście na przykładzie Poznania i innych miast Polski – aspekty taktyczne i strategiczne, promotor: dr Piotr Zmyślony

Zwykły wpis